20. Bieg Ku Słońcu

W bieganiu nigdy nie licz na pogodę... zawsze Cię zdradzi :) Widząc niską temperaturę, pochmurne niebo i czując chłodny wietrzyk zdecydowałem się pobiec poranny parkrun. Mówię sobie: "pogoda do biegania i chyba pierwszy raz od lat w Biegu ku Słońcu będzie zimno... mogę więc pobiec o 8:00 5 km i o 11:00 kolejne 10 km Biegu Ku Słońcu. Ku... 2 tygodnie lało, było zimno, a tu na bieganie po plaży wylazło słońce, zaś wiatr poszedł na emeryturę.

Bieg po plaży w 20. edycję biegu był jakiś taki dziwny. Pierwsze kilkaset metrów i mega dużo kamieni, których w zeszłym roku nie było, kolejne zaś kilometry kleiły mi piach do butów niczym budapren dwie deski. Po wybiegnięciu z plaży miałem juz dosyć wszystkiego, jednak do mety i tak musiałem dotrzeć, ponieważ zaparkowałem auto na GOSiR. To nie był mój dzień na bieganie... tak sobie powtarzałem podczas pokonywania kolejnych metrów, jednak po przebiegnięciu linii mety wszystkie smutki poszły gdzieś w pierona :) I najważniejsze... fajnie jest widzieć tylu znajomych kołobrzeskich biegaczy w jednym miejscu :)

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Treningi i rekreacja

  • Ilość treningów: 1 874
  • Dystans: 9 .718 km
  • Czas: 2311 godz.
  • Wzrost wysokości: 24 .000 m
  • Kalorie: 1.532.479 C
  • Maksymalny dystans: 189 km
  • Pływanie: 325 km
  • Bieg: 4.036 km
  • Rower: 4.926 km
  • Kroki (od 20.09.15) : 1.651.397
  • Gry zespołowe: 2520 godz.
  • Morsowanie: więcej
  • Kalendarz biegowy: zobacz

... zobacz mój blog treningowy