Lekki niepokój

Do Międzynarodowego Biegu Zaślubin coraz bliżej i coraz mniej komfortowo. Tłumaczę sobie, że to tylko 15 km i można z tym dystansem spokojnie dać sobie radę.

Jednak gdzieś tam w środku tli się mały strach, nadający na falach długich swoją mantrę "Za wcześnie, za szybko, co z plecami ... Krishna". Wiem, że im dłużej biegam, tym bardziej mądrze podchodzę do tej dyscypliny sportowej. Treningów nie więcej niż trzy w tygodniu, przeplatanych wizytami na saunie, ruskiej bani i morsowaniu. Ostatnio dołożyłem moją ukochaną dyscyplinę - pływanie długodystansowe. Tak więc mój spokój powinien się pogłębiać. Ale dlaczego tak nie jest? Czy każdy sportowiec startujący w zawodach ma podobne lęki? Przecież mi nie zależy na wyniku. Chcę najzwyczajniej tylko ukończyć ten bieg i być zadowolonym z tego sukcesu :)

Dodaj komentarz



Odśwież

Treningi i rekreacja

  • Ilość treningów: 1 987
  • Dystans: 11 .013 km
  • Czas: 2469 godz.
  • Wzrost wysokości: 25 .307 m
  • Kalorie: 1.681.000 C
  • Maksymalny dystans: 189 km
  • Pływanie: 332 km
  • Bieg: 4.689 km
  • Rower: 5.531 km
  • Kroki (od 20.09.15) : 3.300.397
  • Gry zespołowe: 2520 godz.
  • Morsowanie: więcej
  • Kalendarz biegowy: zobacz

... zobacz mój blog treningowy